Wiecej_niz_ona_72dpi
Wiecej_niz_ona_3DWiecej_niz_ona_72dpi

Więcej niż ona. Więcej. Tom 2

36,90 29,90

taniej o: 7,00 (18%)

Jay McLean
5.00 out of 5 based on 4 customer ratings
4 opinie klienta
  • tłumaczenie: Maria Smulewska-Dziadosz
  • liczba stron: 424
  • oprawa: Miękka ze skrzydełkami

Mieszkanie pod jednym dachem z chłopakiem, który kiedyś boleśnie złamał serce, może być niezwykle trudne. Jednak Amanda nie ma wyboru i czy tego chce czy nie, będzie musiała zaakceptować ponowną obecność Logana w swoim życiu. Zapewne nie byłoby to aż tak trudne, gdyby nie przyciąganie, które nadal do niego czuje.

szt.

Dostępność: 24h + czas dostawy

Czy każdy zasługuje na drugą szansę?

Logana i Amandę połączył jeden wspaniały wieczór, który mógł być dla nich początkiem czegoś wyjątkowego. Jednak chłopak wszystko zepsuł.

Amanda czekała na jego telefon, jakikolwiek sygnał, że też o niej myśli. Niestety Logan zerwał z nią kontakt tym samym łamiąc jej serce.

Teraz ich drogi ponownie się przecinają i jak szybko się okaże,  żadne z nich nie pogodziło się z tym, że ich znajomość zakończyła się w taki sposób. Mimo to Amanda nie chce już go znać. Bedzie miała jednak utrudnione zadanie – Logan ma zostać jej współlokatorem.

Wydawnictwo

Wydawnictwo Kobiece

Autor

Jay McLean

Cykl

Więcej

ISBN

978-83-66134-82-9

Rok wydania

2019

Format

13.5 x 20.5 cm

Oprawa

Miękka ze skrzydełkami

Liczba stron

424

Tłumaczenie

Maria Smulewska-Dziadosz

Tytuł oryginału

More Than Her

Ean

9788366134829

Stan

nowa, pełnowartościowa

Opinie: 4 o Więcej niż ona. Więcej. Tom 2

  1. Oceniony 5 na 5.

    Literatura Zmysłów

    „Więcej niż ona” to drugi tom serii „Więcej” od Jay McLean. Pierwsza część „Więcej niż my” bardzo mi się spodobała. Książka była niezwykle bolesna, ale i piękna. Z niecierpliwością czekałam na kontynuację i trzymałam kciuki, aby kolejna część trzymała poziom.
    W drugim tomie poznajemy losy Logana i Amandy, którzy są przyjaciółmi Mikayli i Jake (para z pierwszej części). Logan to typowy łobuz. Nie stroni od imprez, alkoholu i dziewczyn. Gdy poznaje Amandę wydaje się, ze rozpoczyna nowy rozdział. Dziewczyna całkowicie zawraca mu w głowie. Logan zrobi wszystko, aby zaprosić ją na randkę. Kiedy Amanda w końcu się zgadza, para spędza niezapomniany wieczór (i noc). Amanda musi przyznać sama przed sobą, że wpadła po uszy i po prostu zadurzyła się w największym łobuzie na uczelni. Logan jednak ma mętlik w głowie. Czuje coś do Amandy, ale czuje coś również do Mikayli. Zamiast uporządkować swoje uczucia chłopak zamyka się w sobie i rezygnuje z obu dziewczyn. Amanda ma złamane serce, kiedy po kilku dniach a później tygodniach musi przejrzeć na oczy. Logan po randce nie zadzwonił a ona nic dla niego nie znaczy. Wszystko jednak się zmienia, kiedy tych dwoje spotyka się ponownie po roku. Logan uświadamia sobie, że nigdy nie zapomniał o Amandzie a dziewczyna jest całkowicie świadoma, że jej złamane serce wciąż bije dla Logana. Będziemy świadkami walki o zaufanie i będziemy kibicować, aby druga szansa nie została zmarnowana, ponieważ nad tą dwójką zbierają się czarne chmury…
    Jay McLean pisze niesamowicie wciągająco i płynnie. Od lektury „Więcej niż my” nie mogłam się oderwać. Co rozdział odrywałam nowe tajemnice, które nadawały nowe tempo historii. Śmiałam się, wzruszałam i rumieniłam podczas czytania. Książka trzyma wysoki poziom i pozostawia pozytywny niedosyt tak jak poprzednia część. Już czekam na kolejną książkę. Gorąco polecam całą serię. Nie zawiedziecie się!

    Więcej recenzji na http://www.facebook.com/LiteraturaZmyslow

  2. Oceniony 5 na 5.

    Patrycja

    Recenzja pochodzi z bloga http://whothatgirl.blogspot.com/2019/04/wiecej-niz-ona-jay-mclean.html

    Logan znany jest tego, że sypia z dziewczynami, obiecuje, że zadzwoni, ale jednak tego nie robi. Nie raz też za to oberwał. Przystojniak, typowy podrywacz.
    A Amandę takie typy nie interesują, dlatego też kiedy Logan próbuje się z nią umówić – ona go zbywa. W świetny sposób odmawia mu podania swojego numeru telefonu, ale Logan się nie poddaje i wciąż próbuje się z nią umówić. Amanda nie znosi takich facetów jak on. Unika ich, ale Logan zaprząta jej myśli – nawet jeśli jej się to nie podoba.

    Ta dwójka świetnie zaczyna się dogadywać, a jedna magiczna noc sprawia, że Amanda chce się otworzyć przed chłopakiem. Ten jednak zachowuje się tak jak zwykle. Zostawia ją bez słowa. Nie dzwoni, tak jak obiecuje. Ich drogi się rozchodzą, a serce Amandy pozostaje złamane.

    Znów się spotykają po kilku miesiącach. Tylko że Amanda pokazuje wprost, że nie chce mieć nic do czynienia z Loganem. Nie chce znów go do siebie dopuścić. Wystarczy jej to, że już raz ją zranił. Miał swoją szansę, ale z niej nie skorzystał. Uczucia wciąż pozostały, ale Amanda próbuje je zagłuszyć. A fakt, że Logan zostaje jej współlokatorem, wcale jej tego nie ułatwia….

    ***

    Nie mogłam doczekać się kolejnego tomu! Więcej niż my skradło moje serce i mówię Wam, drugi tom zrobił to samo! Książkę pochłonęłam w jeden sobotni wieczór i wiecie co? Na koniec rzuciłam książką! Jestem wściekła o to, w jakim momencie zostawia nas autorka. Jak mogła to zrobić?! No jak?!

    Logana mieliśmy okazję poznać już w pierwszym tomie i pamiętam, że go nie lubiłam. Podrywacz, sypia z każdą dziewczyną… No po prostu nie przepadałam za nim. Dlatego też byłam pewna, że w tej części będzie podobnie, a tym czasem zaskoczył mnie pozytywnie.
    Kiedy ujrzał Amandę, zmienił się. Dziewczyna naprawdę zrobiła na nim wrażenie, a on sam się zmienił. Interesowała go tylko ona a ich znajomość była wyjątkowa. Aż do tej nocy, po której wszystko zaprzepaścił. I wbrew pozorom bardzo to przeżył. Z kolejnymi stronami dowiadujemy się, że kiedy się dowiedział, iż dziewczyna będzie studiować w tym samym miejscu, zaczął ją wszędzie wypatrywać. I robił jeszcze coś innego, co skradło moje serce (i nie tylko moje), ale nie będę spojlerować. Chcę po prostu powiedzieć, że Logan się zmienił. A kiedy Amanda znów się pojawiła w jego życiu, zaczął walczyć za ich oboje.

    Amanda to super dziewczyna! Polubiłam ją od początku. Mówi, co myśli, walczy o swoje, jest zadziorna. A pod tą waleczną skorupą znajduje się wrażliwość i to niesamowita wrażliwość. Dziewczyna wiele przeszła i wiele też potrafiłaby poświęcić dla dobra swoich najbliższych. Otworzyła się przed Loganem, który niestety ją zranił. Dlatego też stara się go ignorować, kiedy znów staje na jej drodze i w dodatku zostaje jej współlokatorem. Jednak uczuć nie da się oszukać. Ciągnie ich do siebie, ale dziewczyna jest bardzo ostrożna. Nie dziwię się jej, naprawdę.

    I kiedy się wydaje, że wszystko skończy się dobrze, to autorka łamie nam serce. Nie tylko nam, czytelnikom, ale i bohaterom. Ma miejsce zdarzenie, które bardzo wpływa na Amandę i Logana. Wystawia ich uczucie na próbę i przewraca życie do góry nogami. Tylko czy oboje będą w stanie to wszystko znieść i się podnieść?

    Powtórzę się, ale naprawdę mam ochotę zrobić krzywdę autorce za to, co z nami robi na koniec. Jak można skończyć tom w takim momencie?! Ja już czekam na trzeci tom.

    Styl autorki jest bardzo przyjemny w odbiorze. Nie ma długich, nieznośnych odpisów. Autorka stosuje tutaj dużo humoru, a bohaterowie są tacy prawdziwi. Czuję, jakbym znała ich od wczoraj. W dodatku ponownie czytamy o postaciach z poprzedniego tomu, co bardzo mi się podobało.

    Więcej niż ona to piękna historia, która pokazuje, że mając przy sobie drugą osobę, możemy stawić czoła naszym demonom przeszłości. Jednak nie zawsze wszystkie jest takie kolorowe, jakby się nam wydawało być już na zawsze…. Nadejdzie taki moment, który nas złamie i sprawi, że wrócimy do punktu wyjścia. Tylko co wtedy zrobimy?

  3. Oceniony 5 na 5.

    karolinamarek88

    Recenzja pochodzi z: https://swiatmiedzystronami.blogspot.com/2019/04/jay-mclean-wiecej-niz-ona.html
    Choć minęło już sporo czasu od przeczytania pierwszej książki z cyklu „Więcej” to zdecydowanie siedzi mi ona w głowie. Autorka perfekcyjnie zagrała na uczuciach czytelniczki (a przynajmniej moich) i mając to na uwadze bez wahania sięgnęłam po kolejny tom. Chęć poznania losów kolejnych bohaterów była duża, a oczekiwanie na kolejny emocjonalny rollercoaster ze strony McLean nie dawało żyć.

    Logan Matthews to typowy flirciarz. Przygody na jedną noc czy obiecanki, że zadzwoni czego nie robi to właśnie cały on. Jednak na jego drodze pojawia się Amanda Marquez. Dziewczyna, która nie jest jak inne i on dobrze o tym wie. Tyle że nie powstrzymało to chłopaka przed postąpieniem tak jak zawsze. Po tej jednej, ale jakże cudownej dla obojga randce najnormalniej w świecie (dla niego) zrywa kontakt. Ot tak jak gdyby nigdy nic się nie stało. Ale stało się i to dużo.

    Ten jeden wieczór zmienił życie Amandy. Najpierw na lepsze, a potem było już tylko gorzej.

    Drogi tych dwojga znów się splatają. Logan dobrze widzi, że dziewczyna nie chce mieć z nim nic wspólnego, a to wszystko przez to, jak ją potraktował. Tylko że żadne z nich nie zapomniało tego co było między nimi. On chciałby to naprawić, a ona skrzywdzona już raz woli trzymać się na dystans. Wydawałoby się, że Amandzie uda się unikać mężczyzny, który mimo tego, co jej zrobił wciąż ma we władzy jej serce. Niestety nie jest w stanie tego robić w momencie, gdy okazuje się, że Matthews zostaje jej… współlokatorem.

    Czy uda jej się kontynuować ignorowanie faceta, który ma nad nią „władzę”, a przebywa za ścianą? Czy Logan będzie walczył o odzyskanie dziewczyny, która jak sam mówi ma jego jaja w kieszeni i już mu ich nie zwróci? Czy dadzą sobie jeszcze jedną szansę?

    Czytając pierwszą część i poznając w niej Logana nie zapałałam do niego pozytywnymi uczuciami. Dzięki „Więcej niż ona” możemy poznać go lepiej i zobaczyć, że zdecydowanie chłopak ma swoje dobre strony. I choć jego zachowanie czasami irytuje to jednak ciężko go nie lubić. Amanda zaś jest bohaterką, która szybko skrada serce czytelniczce. To, co mi się nie spodobało, a raczej nie kleiło to fakt jak zaledwie jedno spotkanie mogło mieć aż tyle niegatywnych następstw. Troszkę to naciągane. No i gra emocjonalna już nie ta sama co w pierwszej części, choć bohaterowie i ich sytuacje znów są dużo lepiej nakreślone właśnie tu. Tak więc każda z pozycji ma swoje minusy, ale ma i plusy. W ogólnym rozrachunku książki mają dość podobny poziom, choć gdzie indziej mają swoje wady i zalety. No i jedno jest pewne. Choćby mi się ta pozycja nie podobała to zakończenie nie pozostawia wyboru jak czytać dalej. W końcu muszę dowiedzieć się jak potoczą się losy Marquez oraz Matthewsa!

  4. Oceniony 5 na 5.

    Świat Romansów

    Z serią „Więcej” Jay McLean wiąże się taka historia, że zaczęłam się z nią poznawać już lata temu, jeszcze w oryginalnym języku. Niestety z jakiegoś powodu dotarłam tylko do drugiej części – prawdopodobnie dlatego, że końcówka drugiej książki złamała mi serducho i w końcu przeczytanie kontynuacji przeciągnęło się do dnia dzisiejszego. O ile pierwszą część („Więcej niż My”) przeczytałam kilka razy, bo jest to jedna z moich ulubionych książek, tak drugą dałam radę tylko raz. I teraz ponownie skazałam się na to cierpienie, bo wiedziałam, że muszę tę serię kontynuować. I wiecie co? Chociaż dobrze wiedziałam co mnie czeka i co się wydarzy, autorka znowu zdołała wywołać u mnie potok łez i złamać mi serce.

    Jeśli czytaliście historię Kayli i Jake’a, to z pewnością Logan nie jest wam obcy. Logan to jedna z tych postaci, które intrygują już od samego początku. To chłopak, który na pierwszy rzut oka jest dupkiem, kobieciarzem, lubi zabawę i nic go nie obchodzi, ale nie trzeba wiele wysiłku, aby dostrzec, że jest w nim o wiele więcej. Dowiadujemy się tego już wtedy, gdy bezinteresownie pomaga Kayli w trudnej sytuacji, a w „Więcej niż ona” wreszcie dostajemy wgląd w jego myśli. Mi tak naprawdę nie trzeba było wiele, aby go pokochać, bo bardzo polubiłam go już w pierwszej książce i po cichu kibicowałam mu, aby wreszcie dostał szansę w miłości. Jest naprawdę dobrym człowiekiem, lojalnym, bezinteresownym, uczciwym przyjacielem, mającym złote serce i zawsze dobre intencje. Niestety ma za sobą okropne dzieciństwo i wiele tych przeżyć odbiło się na nim w taki sposób, że Logan w wielu sytuacjach się gubi i nie daje rady. W czasie trwania książki popełnia wiele błędów, które niejednokrotnie złamały mi serce, bo wiem, że zawsze miał dobre intencje, ale nie radził sobie z niektórymi sytuacjami.

    Mniej więcej w czasie kiedy rozgrywała się akcja pierwszej książki Logan poznał Amandę – dziewczynę, która po raz pierwszy w życiu wzbudzała w nim uczucia, jakich jeszcze nie znał. Wystarczyła jedna noc, by ich serca zapragnęły czegoś więcej, noc pełna pocałunków i długich rozmów. I być może po tej nocy rozwinęłoby się między nimi coś więcej, gdyby nie to, że potem w życiu Logana zrobił się wielki bałagan, a on sam pogubił się w swoich uczuciach. Przez ponad rok się nie widzieli, nie rozmawiali i próbowali ruszyć dalej, nawet jeśli żadne z nich nie potrafiło zapomnieć o tym, że mogłoby być między nimi coś pięknego. Historia Amandy i Logana to nie jest nawet historia o drugich szansach, bo ich miłość jest chaotyczna, pełna nieporozumień, ukrywanych prawd i bardzo frustrująca. A jednocześnie ogromna i piękna, taka, której nie każdy dostaje szansę zaznać.

    Amanda z pewnością także nie jest idealna. Jestem pewna, że niejedna osoba powie, że ją momentami irytowała, ale ja połączyłam się z nią na takim poziomie, że przeżywałam z nią każdą trudną sytuację i po prostu chciałam wszystko naprawić. Logan ponad rok temu złamał jej serce, gdy kilkakrotnie nie stawił się na umówione spotkanie, a potem przestał odpowiadać na jej smsy i telefony, aż w końcu zupełnie zniknął z jej życia. A rok po jego zniknięciu jest dla niej osobistym piekłem, nie tylko dlatego, że straciła kogoś, kogo naprawdę mogła pokochać, ale też z powodu wielu innych, smutnych wydarzeń. Gdy na studiach Logan ponownie pojawia się w jej życiu, a na dodatek zamieszkuje pod jej dachem, wywraca jej życie do góry nogami po raz kolejny. Amanda jest na niego zamknięta, z nienawiścią spogląda wstecz na rzeczy, które jej zrobił i jak złamał jej serce, a jednocześnie ciągle ją do niego ciągnie. Nie wiem co ja zrobiłabym na jej miejscu, ale podziwiam jej siłę i wiarę, nawet po tym wszystkim, co się wydarzyło.

    „Więcej niż Ona” to z pewnością godna następczyni „Więcej niż My”. Dzieje się więcej, jest o wiele intensywniej, powracają ukochani bohaterowie i nie ma się do czego przyczepić. Naprawdę świetnie się bawiłam, czytając tę książkę. Śmiałam się w głos, kilka razy zdarzyło mi się też uronić łezkę. I chociaż nie jestem w stanie powiedzieć, że historia Logana i Amandy jest moją ulubioną, bo do Jake’a i Kayli mam ogromny sentyment, to jednak jest bardzo, bardzo blisko. Autorka nie tylko serwuje świetną historię, ale nie boi się także poruszyć wielu poważnych tematów – za co tak cenię sobie jej książki. Polecam z ręką na sercu! Nie mogę się doczekać „Więcej niż On”!

    Recenzja z bloga http://weronikarecenzuje.blogspot.com/2019/05/jay-mclean-wiecej-niz-ona.html

Dodaj opinię