„Syrena” Agi Janiszewskiej – recenzje powieści
W swojej najnowszej książce Syrena. Powieść terapeutyczna Aga Janiszewska snuje opowieść pełną emocji, niedopowiedzeń i wewnętrznych napięć. To historia, która – jak sama autorka zapowiada – ma terapeutyczny wymiar i działa jak opatrunek dla duszy. Jak przyjęli ją czytelnicy i recenzenci? Czy spełniła literackie oczekiwania i poruszyła struny wrażliwości odbiorców? Oto przegląd wybranych opinii.
Ta książka to nie książka, ale taka forma terapii lub medytacji … taka droga do życia, od którego nie chce się uciekać, ale chce się tym życiem żyć …. Książka pełna emocji, która uświadamia, że słabość i wrażliwość to też cząstka życia a nie coś złego i niszczącego nasze szczęśliwe życie … to bardzo delikatna, spokojna i momentami bardzo osobista książka …. Książka, do której spokojnie możemy wracać, bo na pewno odnajdziemy w niej jakąś cząstkę nas samych …. To taka książka, która przytuli nie raz i skłoni do zajrzenia w głąb siebie … jest spokój …. jest bezpiecznie … jest dobrze … i będzie po niej jeszcze lepiej … było mi z nią tak zwyczajnie dobrze … Opowieść balansująca na granicy snu i rzeczywistości, która łączy terapeutyczne ukojenie z baśniową, magiczno-realistyczną stylistyką.
mojemisiowelove
Czasem trafia się książka, która nie krzyczy fabułą, nie wciąga tempem akcji, nie rozbija nas serią dramatycznych zwrotów. Zamiast tego – szepcze. Subtelnie jak szept morza o świcie. I taka właśnie jest „Syrena. Powieść terapeutyczna” Agi Janiszewskiej – cicha, eteryczna opowieść, która nie próbuje być wszystkim naraz. Ona po prostu jest. Delikatna. Intymna. Niewygodnie szczera.
dorotbook
„Syrena. Powieść terapeutyczna” autorstwa Agi Janiszewskiej to książka inna niż wszystko, co przeczytałam do tej pory. Jest to eteryczna opowieść o Alicji, która tęskni za swoją przyjaciółką z dzieciństwa. Na swój sposób próbuje przepracować stratę, uporać się z brakiem. Idziemy z nią za rękę, czujemy jej nostalgię, chcemy ją przytulić. Czy Alicja jest w stanie odnaleźć samą siebie?
Książka terapeutyczna to taka, z której każdy może wyciągnąć coś dla siebie. Spojrzeć z dystansu, poczuć się dobrze. Ukochać samego siebie. Autorka nie narzuca dynamicznej akcji. Płynie przez słowa, czasem ledwo dryfując na powierzchni. Delikatnie zanurza czytelnika w słowach, bawi się nimi. Jest to książka, która otula, daje z siebie wszystko, nie oczekując nic w zamian. Porusza, zmusza do myślenia i zatrzymania się. Książka, w której czujemy myśli bohaterki. Możemy ich dotknąć. Posmakować, niczym babciny malinowy sok w gorące lato. Przeżywamy smutek, żal, samotność. Ale też doświadczamy dotyku słońca na twarzy. Śpiewu i radości. Piękna opowieść, której warto dać czas.
kuziarajoanna.czyta
Alicja jako wysoko wrażliwa dziewczynka, a potem nastolatka i młoda kobieta, odbierała świat intensywnie, empatycznie i sensytywnie. W jej oczach wszystko nabierało wymiaru magicznego, w którym wrażliwość mieszała się z wyobraźnią. W centrum tego odrealnionego świata wibrowało nieustannie jedno pytanie – O Co W Tym Naprawdę Chodzi?
Drogę do jego znalezienia budowała konstrukcja opowieści. Na początku realna z elementami realizmu magicznego, by z czasem przejść w baśń. Ubaśniowiony proces przemiany psychicznej bohaterki był najważniejszym momentem w powieści. Ta świadomie wybrana przez autorkę forma przekazu z przepiękną, czułą, delikatną, sensytywną i poetycką narracją miała charakter terapeutyczny. Można było przejrzeć się w niej jak w lustrze, a nawet przejść na jego drugą stronę, by dostrzec problem, możliwości oraz sposoby poradzenia sobie z nim. Odpowiedzieć sobie na trapiące pytania podobne do tych zadawanych przez Alicję. Wśród nich na najważniejsze – jak zrzucić uwierający gorset norm społecznych, by pozwolić urosnąć i rozwinąć się skrzydłom.
Na ostrzu książki
To powieść, która pozwala zajrzeć w głąb swoich emocji i relacji z innymi ludźmi. Zmierzyć się z trudnymi doświadczeniami, aby zrozumieć nasze uczucia, przytulić siebie oraz spojrzeć na życie z innej strony.
czarosznurki
Gwarantuję Wam, że jeszcze czegoś takiego nie czytaliście. Książka „Syrena. Powieść terapeutyczna” już od samej okładki mnie oczarowała. Pani Aga Janiszewska połączyła takie wartości, jak: spokój ducha, mądrość, ukojenie z motywami baśniowymi i magiczno-realistyczną warstwą językową.
magdalenka.bookish
„Syrena” Agi Janiszewskiej to opowieść, która wciąga niczym morskie fale – miękko, hipnotyzująco, z delikatnym szumem, który w pewnym momencie zamienia się w prawdziwy emocjonalny sztorm. To książka niezwykle subtelna, zbudowana z emocji, niedopowiedzeń i obrazów, które zostają z czytelnikiem na długo. Nie jest to klasyczna powieść obyczajowa – to raczej literatura z pogranicza magii i psychologii, przypominająca senne mary utkane z tęsknoty, straty i pragnienia bliskości.
książki.takie.jak.my
To cudowna, ciepła, afirmująca historia dziewczyny nieco oderwanej od rzeczywistości, którą szczególnie fascynuje tajemnica świata znajdującego się pod powierzchnią wody: świat mórz, oceanów i istot w nich żyjących. Kocha go i rozumie, w przeciwieństwie do świata ludzi i międzyludzkich relacji, będących dla niej niekiedy utrapieniem. Stąd traktuje je powierzchownie, nie angażując się. Za sprawą traumatycznego przeżycia, zmuszona jest przejść diametralną metamorfozę… Niecodzienna, nietuzinkowa i niezwykła powieść, mocno introwertyczna, skłaniająca czytelników do zagłębienia się w siebie, w swoje myśli i emocje.
Lady Margot
„Syrena. Powieść terapeutyczna” to bardzo subtelna, a zarazem poruszająca historia, opowiadająca o uzdrawiającej sile introspekcji i magii ukrytej tuż pod powierzchnią codzienności. Balansując na granicy jawy i snu, książka otula czytelnika melancholijną aurą i subtelnym pięknem, które koi duszę jak morska cisza o świcie.
Alicja cierpi, choć tego cierpienia nikt nie widzi. Spotyka ludzi, ale nikt nie potrafi wypełnić w niej czarnej dziury, która rozwarstwia się, powiększa. Wyrusza w podróż do kuzynki, z którą planuje świętować urodziny. Główna bohaterka staje się zwierciadłem współczesnych lęków, tęsknot i emocjonalnych blokad. Jej podróż w głąb siebie, osnuta aurą tajemnicy i symboliki, prowadzi do najgłębszych warstw psychiki, gdzie trauma splata się z pragnieniem ukojenia. Na dodatek spotkani przez nią ludzie oraz ich codzienność, która miesza się z rzeczywistością bohaterki, sprawiają, że dostrzegamy własne potrzeby, bo oni są tacy jak my.
To opowieść o odwadze potrzebnej do zanurzenia się w ciemności, by odnaleźć światło – o potrzebie prawdziwej relacji w świecie pełnym pozorów.
Jestem absolutnie zachwycona, przyznaję książce złotą gwiazdkę. Bardzo potrzebowałam tej lektury. Naprawdę dała mi ukojenie w chwilach trudnych. Miałam wrażenie spotkania przyjaciela, który wyciąga pomocną dłoń. Zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę.
I. Frankowska, Książka zamiast kwiatka
Według wielu recenzentów Syrena to coś więcej niż tylko literacka przygoda – to doświadczenie, które pozwala się zatrzymać, przytulić siebie i zajrzeć w głąb własnych emocji. Delikatna narracja, wrażliwość i subtelny realizm magiczny sprawiają, że powieść Agi Janiszewskiej rezonuje z czytelnikami na głębokim, osobistym poziomie.
Polecamy
Wydarzenia
