Kiedy mieszkałam w Warszawie lubiłam podróżować metrem. Po pierwsze, szybciej byłam u celu, a po drugie urzekał mnie pewien widok… Codziennie rano, jadąc na uczelnię, obserwowałam ludzi, których łączyła jedna, z pozoru malutka rzecz. Czytali. Dlaczego było to tak ujmujące? Bo wiem, że gdyby zebrać tych ludzi w jednym pomieszczeniu, prawdopodobnie zapadłaby niezręczna cisza, gdyż zapewne […]