9788366815971
Pies_i_ja_3d_Easy-Resize.com

Pies i ja. Opowieść o szukaniu sensu życia

39,90 31,90

taniej o: 8,00 (20%)

Kate Spicer
3.00 out of 5 based on 1 customer rating
1 opinia klienta
  • tłumaczenie: Ischim Odorowicz-Śliwa
  • liczba stron: 376
  • oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Premiera 19 maja 2021
szt.

Dostępność: 24h + czas dostawy

Historia przemiany, poszukiwania sensu życia i obalania mitów współczesnej kobiecości
Bestseller „The Sunday Times”

Autobiograficzna opowieść dziennikarki w średnim wieku, która w swoim bezcelowym życiu postanawia zaadoptować psa. To jej kolejny desperacki ruch w kierunku zmniejszenia poczucia wykolejenia i narzucenia sobie jakiegokolwiek rytmu. Wolfy zgodnie z planem szybko zdobywa serce Kate. Kiedy pewnego dnia niespodziewanie znika, kobieta musi wyjść na ulice Londynu, gdzie poznaje rozmówców wśród medium, blogerów i w najdziwniejszych zakamarkach miasta. Próba znalezienia psa staje się dla niej podróżą w głąb siebie. Staraniem poradzenia sobie z samą sobą we współczesnym świecie.


Bardzo przenikliwa i niesamowicie zabawna, jedna z najlepszych i najprzyjemniejszych książek 2019 roku. – „British Vogue”

Wydawnictwo

Wydawnictwo Kobiece

Autor

Kate Spicer

ISBN

978-83-66815-97-1

Rok wydania

2021

Format

135 x 205 mm

Oprawa

Miękka ze skrzydełkami

Liczba stron

376

Tłumaczenie

Ischim Odorowicz-Śliwa

Tytuł oryginału

Lost dog

Ean

9788366815971

Stan

nowa, pełnowartościowa

1 opinia o Pies i ja. Opowieść o szukaniu sensu życia

  1. Oceniony 3 na 5.

    @nataliicodziennosc

    Czujecie jak wielka może być miłość do czworonoga? Ogarniacie prawda? To właśnie taka potrafi być ta książka. Równie wzruszająca, budująca co dająca nadzieję. Ale! Aby dojść do takiego wniosku, należy książkę przeczytać całą, a puchar temu, kto przetrwa pierwszą połowę!!! Ale od początku…
    Jest to powieść autobiograficzna. Dziennikarka Kate Spicer przygarnęła psa aby uporządkować swoje życie. Pies znika a jego poszukiwania ulicami Londynu stają się „podróżą w głąb siebie”. Mnie ten opis i okładka przekonały, choć prawda jest taka, że ta „podróż” zaczyna się dopiero w drugiej połowie książki a co do Londynu, to liczyłam na atrakcyjniejszą wycieczkę. Zanim doszło do zaginięcia psa, Spicer przez całą pierwszą część książki pogrąża się w swojej beznadziejności. Utwierdza czytelnika w przekonaniu, że nie wyszło jej ani życie zawodowe, ani prywatne, a przy okazji i towarzyskie cierpi. Sama pisze, że jej życie to porażka. I ja się z tym zgadzam, miejscami bywa żałosna, nie da się ukryć. Chociaż… mając na uwadze to co pisze, całkiem dobrze wychodziło jej chlanie, ćpanie i użalanie nad sobą. A na potwierdzenie swojego „wszystkiego”, napisała książkę, która arcydziełem nie jest. Muszę jednak przyznać, że za tak ogromną miłość do swojego psa szanuję bardzo. Rozumiem to i zawsze mnie takie podejście chwyta za serce.
    „The sunday times” obiecywał „błyskotliwa, podnosząca na duchu historia niezwykłej przyjaźni pomiędzy psem i człowiekiem.”
    Może i tak, tylko dlaczego droga aby to pojąć jest tak długa i męcząca… Nie wiem, czy to „zasługa” topornego stylu autorki czy okropnego tłumaczenia ale książka bywa w sporej części nudna i niezajmujący. Rozterki niespełnionej dziennikarki i życie w rozsypce to wiodący motyw. Całość tej historii uratowały, według mnie, ostatnie strony i ta wielka, pewnie dla wielu fanatyczna, miłość do zwierzęcia. Czułam co ta kobieta musi przeżywać, bolało i mnie. Być może książka zachwyci właścicieli psów, rozmowy o ich cechach czy zwyczajach mogą zapunktować.

Dodaj opinię